... Napiłabym się jabłkowego zimniutkiego Reedsika... //rozmarzona Zdjęcia super :D No i wygląda na to, że wyprawa, poza kłopotami Hani, udana :) Pozdrawiam - Kat
Jak skoncze karmic to sie chyba upije ;) (choc za alkoholem nie przepadam to jak cos nie jest dozwolone to bardziej sie tego chce:)). Pozdrawiam, Madlen
Wow! :) Chyba musze porozmawiac z mezem czy cos jest przewidziane za 3 miesiace ;) A tak z innej beczki - za zauwazony pierwszy zabek ponoc sukienka sie nalezy ;) Madlen
Haha ja to nie będę aż tyle czekała do zakupu sukienek dla nas ;) U mnie w barku czeka Baileys i Mozart biały mniam mniam ja z tych, co lubią słodkie alkohole. Kiedyś się w końcu doczekam i je wypiję :P Baileysa i Sheridana to mogłabym od razu cała flaszkę z lodem. A swego czasu nawet do każdej kawy dolewałam sobie ;)
Aga, chciałam jeszcze zapytać o tę rewelacyjną niebieską narzutę na której Hania leży na materacu. Gdzie można taką zakupić? Chciałaby mieć coś takiego/podobnego do gondoli bo obecnie na kocyku jest już za ciepło. Z góry dzięki i pozdrawiam, Madlen
Madlen, to jest kocyk cieniutki cały bawelniany, taki niebieski http://allegro.pl/letni-kocyk-bawelniany100-cieniutki-jak-pieluszka-i3392487906.html W lecie zawsze go mam przy sobie, do osłaniania od słońca, przykrycia nóżek, do położenia na nim... Zastanawiam się też już 2 miesiące chyba nad otulaczkiem bambusowym z la millou ale kosztuje około 150zł i nie wiem, czy naprawdę warto aż tyle dać za niego.
A po praniu nic się nie dzieję z kocykiem?? , miałam taki kupić ale bałam się że po praniu ścierka się z niego zrobi . Co do tego otulacza bambusowego moja szwagierka ma taki i sobie chwali, na upały mówi że idealny dla malucha bo daje uczucie chłodu Też go kupuje tylko nie wiem czy go wykorzystam w tym roku bo lato nie za ciepłe :( Lenka
Otulaczek rzeczywiście jest kosztowny... hmmm czyżby taką cenę robiło logo A.M. Choć pewnie jakość jest super - tego nie kwestionuję. Kocyki zamówiłam już dwa - mam nadzieję, że przyjdą szybko :) Muszę przyznać Aga, że wyszukujesz fajne rzeczy dla Hani. Ja nie znoszę robić zakupów, nie znoszę szperać po internecie... dlatego cieszę się jeśli u kogoś mogę coś podpatrzeć. Dlatego też cieszę się, że matki piszą blogi i chcą dzielić się z nami swoją wiedzą. Pozdr, Madlen
Ale sielsko anielsko na tej wsi! :)
OdpowiedzUsuńJa tez juz kilka razy popijalam karmi - pychotka! (ale to nie to samo co prawdziwe piwo ;)).
Pozdrawiam, Madlen
:-) Rzeczywiście sielsko.
Usuń... Napiłabym się jabłkowego zimniutkiego Reedsika... //rozmarzona
OdpowiedzUsuńZdjęcia super :D No i wygląda na to, że wyprawa, poza kłopotami Hani, udana :)
Pozdrawiam - Kat
Jak skoncze karmic to sie chyba upije ;) (choc za alkoholem nie przepadam to jak cos nie jest dozwolone to bardziej sie tego chce:)).
UsuńPozdrawiam, Madlen
Po karmieniu mam obiecanego Sheridana :D
UsuńKat
Wow! :) Chyba musze porozmawiac z mezem czy cos jest przewidziane za 3 miesiace ;)
UsuńA tak z innej beczki - za zauwazony pierwszy zabek ponoc sukienka sie nalezy ;) Madlen
Ale komu, dzidzi czy mamusi?;) Najlepiej jednej i drugiej :D
UsuńKat
Haha ja to nie będę aż tyle czekała do zakupu sukienek dla nas ;)
UsuńU mnie w barku czeka Baileys i Mozart biały mniam mniam ja z tych, co lubią słodkie alkohole. Kiedyś się w końcu doczekam i je wypiję :P Baileysa i Sheridana to mogłabym od razu cała flaszkę z lodem. A swego czasu nawet do każdej kawy dolewałam sobie ;)
Rozmowy karmiacych matek... :)
UsuńA sukienka ponoc mamusi sie nalezy ale pewnie i dla dzidzi powinno sie cos sprawic :)
Madlen
Aga co to a knajpa bo się wybieram w weekned.
OdpowiedzUsuńHej! Stajnia, a potem Mleczarnia. Obie mają fajne ogródki.
UsuńTo maluszek miał wyjątkowy wypoczynek! Tyle wrażeń na jeden raz! :)
OdpowiedzUsuńSielanka na wsi, aż zazdrościmy! :)
Zapraszamy do nas: http://baby-colibra.blogspot.com/
Wrażeń rzeczywiście było dużo, każda gałązka i krzaczek były dla niej ciekawe.
UsuńZapomnialabym... Widoczek z balkonu rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńPozdr, Madlen
Mąż pół nocy łapał pioruny, w końcu ma kilkanaście rewelacyjnych zdjęć :)
UsuńAga, chciałam jeszcze zapytać o tę rewelacyjną niebieską narzutę na której Hania leży na materacu. Gdzie można taką zakupić?
OdpowiedzUsuńChciałaby mieć coś takiego/podobnego do gondoli bo obecnie na kocyku jest już za ciepło.
Z góry dzięki i pozdrawiam, Madlen
Madlen, to jest kocyk cieniutki cały bawelniany, taki niebieski http://allegro.pl/letni-kocyk-bawelniany100-cieniutki-jak-pieluszka-i3392487906.html
UsuńW lecie zawsze go mam przy sobie, do osłaniania od słońca, przykrycia nóżek, do położenia na nim... Zastanawiam się też już 2 miesiące chyba nad otulaczkiem bambusowym z la millou ale kosztuje około 150zł i nie wiem, czy naprawdę warto aż tyle dać za niego.
A po praniu nic się nie dzieję z kocykiem?? , miałam taki kupić ale bałam się że po praniu ścierka się z niego zrobi . Co do tego otulacza bambusowego moja szwagierka ma taki i sobie chwali, na upały mówi że idealny dla malucha bo daje uczucie chłodu
UsuńTeż go kupuje tylko nie wiem czy go wykorzystam w tym roku bo lato nie za ciepłe :(
Lenka
Otulaczek rzeczywiście jest kosztowny... hmmm czyżby taką cenę robiło logo A.M. Choć pewnie jakość jest super - tego nie kwestionuję. Kocyki zamówiłam już dwa - mam nadzieję, że przyjdą szybko :)
UsuńMuszę przyznać Aga, że wyszukujesz fajne rzeczy dla Hani. Ja nie znoszę robić zakupów, nie znoszę szperać po internecie... dlatego cieszę się jeśli u kogoś mogę coś podpatrzeć. Dlatego też cieszę się, że matki piszą blogi i chcą dzielić się z nami swoją wiedzą. Pozdr, Madlen
Co ty mówisz? Ja mam wrażenie ze cały czas jest gorąc ;)
UsuńA z kocykiem nic się nie dzieje.