środa, 8 stycznia 2014

Lakiery Essie

Jako, że oprócz włosów zaczęły mi się sypać też paznokcie (zaczęły się łamać i rozdwajać) zrezygnowałam na kilka miesięcy z robienia manicure hybrydowego na rzecz odżywiana paznokci odżywką (Nail Tek Foundation II). Niestety bardzo źle czuję się z "gołymi" paznokciami, dlatego na odżywkę jednak zwykle nakładam lakier.
Juz chyba na 90% blogów kosmetycznych widziałam lakiery Essie i zastanawiałam się o co to całe zamieszanie?
Aż w perfumerii hebe kupiłam pierwszy raz ten lakier i przepadłam! Jest genialny! ma konsystencję jakby kremową i szeroką szczoteczkę, którą lakier nakłada się bajecznie łatwo... i tak oto stałam się posiadaczką takich cudeniek
33 Big spender - fuksja
55 A list - klasyczna czerwień
61 Russian roulette - jaśniejsza soczysta czerwień
Osobiście bardzo polecam te lakiery, jeśli jeszcze jakimś cudem ktoś ich nie próbował ;)




8 komentarzy:

  1. Mi paznokcie i włosy poprawiły się w ciąży, jak brałam witaminki, teraz znowu to samo. Całkiem ładne te kolorki, jasna czerwień rewelacja.
    Zapraszam do siebie, co prawda dopiero zaczynam blogowanie mattkapolka.blogspot.com

    PS Hania - cudownie imię <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam szczególnie tą jasną czerwień, to mój ulubiony <3

      Usuń
  2. Ładne kolory. Może i ja sobie je kupię jak tak polecasz? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne. A mnie się tak nie chce malować paznokci, oj jak mi się nie chce.... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego właśnie byłam uzależniona od hybrydy ;)

      Usuń
  4. Aga, to łamanie paznokci to po ciąży czy po hybrydzie?
    Pozdrawiam, Madlen

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madlen, po hybrydzie, już długo ją robiłam, czas dać odpocząć paznokciom z 3 miesiące. Pewnie znowu zacznę ją robić jak wrócę do pracy, bo to jednak duża wygoda i oszczędność czasu. Tak samo jak przedłużanie rzęs, ja przy przedłużanych wcale nie malowałam oczu, ewentualnie jakiś cień tyko dawałam, a i tak efekt był spektakularny. Może do tego tez wrócę, myślę nad tym, wtedy rano nakładałabym tylko podkład i róż i już ;)

      Usuń
  5. Muszę przyznać, że jak dotąd jeszcze nie używałam lakierów tej firmy, ale chyba będę musiała je w końcu zakupić, bo to już kolejny raz, kiedy czytam o nich tak pozytywną recenzję. :)

    OdpowiedzUsuń