sobota, 19 października 2013

Budujemy wieżę :)

Przyłączyłam się do bardzo fajnej inicjatywy... budujemy wieżę z książek!
O całej akcji przeczytajcie tutaj.
Z ciekawości zmierzyłam i nasza wieża ma na razie wysokości niecałe 60 cm, ale na pewno będzie rosnąć i rosnąć, bo Hania ma dopiero pół roczku!
 





18 komentarzy:

  1. jak na pół roczku imponujące, nie ma większej satysfakcji niż od najwcześniejszych lat zaszczepić w dziecku miłość do książek:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) na razie czytamy te z góry wieży, te z dołu są dla troszkę starszych dzieci, ale cierpliwie czekają na swoją kolej.

      Usuń
  2. O matko! Mój ma dwa lata i nie ma tyle książek, wpadłam w kompleks.
    heh ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. fajna akcja, nie słyszałam o niej a z chęcią dołączę. Ja zaraziłam córę "czytaniem" już jak zaczęła siedzieć. teraz 2,5 roku ogląda książki godzinami, nawet moje-te bez obrazków:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hmm... Tez kupuje mojej Córeczce ksiazeczki. Chetnie je czytamy, oglądamy, ciumkamy. Jakos nie przeszło mi do głowy by je mierzyć i miec ich jak najwiecej. Wiadomo każdy robi jak lubi :)
    Pozdrawiam, Madlen

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hej Madlen! Ilość nie ma znaczenia, nie sztuka przecież mieć pełno książek. Najważniejsze jest, żeby czytać je dzieciom / z dziećmi. Ja chętnie oglądam wieże innych i podpatruję książeczki, jeśli coś mnie zaciekawi, to może sama dokupię jak ktoś poleci. Dodatkowo wg mnie bardzo ciekawe jest, jakie książeczki są najbardziej popularne (które najczęściej powtarzają się w kolekcjach).

      Usuń
  5. nie ma to jak książki :) dobra inwestycja :) my też mamy swoją zapraszamy do obejrzenia http://anibarpiomar.blogspot.com/2013/10/ksiazki-ksiazki.html

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo fajna akcja:) i naprawdę bardzo dużo macie książeczek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna akcja :) ciekawa jestem które z tych książeczek poleciłabyś kupić :)
    Lenka

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, pokaźna wieża jak na półroczniaka. ;)
    Zapraszam na mój blog po nominację. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny zbiór, może i ja się dołączę ;)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. właśnie przyłączam się do prośby które ksiązki byś poleciła do zakupu ? :)
    kupiłam za Twoim poleceniam obala dla dzidzi (nie całe 3 miesiące) i tylko się mamie banan na buzi robi jak widzi jak nim wywija na prawo i lewo i próbuje zmieścić w buzi:)
    pozdrowienia dla was:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziewczyny, ja polecam na pewno Księgę dźwięków, a do czytania książeczki Małgorzaty Strzałkowskiej. Super jest też gąsienica Erica Carle. Hania bardzo lubi tez książeczki z serii Mój przyjaciel - mamy kotek, kaczuszka i rybka, ale jest ich dużo.

    OdpowiedzUsuń
  12. Hej Aga, co tam u Was? Juz po chrzcinach? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej ho!
    Mam nadzieję, że Twoje milczenie związane jest z urwaniem głowy z chrzcinami i potem ogarnianiem się po nich, i że ogólnie wszystko w porządku u Was. Czekam z niecierpliwością na nowego posta :)
    Pozdrawiam - Kat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko ok u nas, no może kilka dni było nieciekawych, podejrzewałam skok rozwojowy, ale nie mam jakoś weny do pisania, zapału mi brak :( muszę się zmobilizować. Chrzciny się udały, niestety nie miał kto robić fotek, więc są bardzo nieciekawe. Wybieramy się teraz na 3 dni do Zakopanego, na pewno będzie o czym pisać. Wrzucę też posta z naszymi nowymi zabawkami, no i wkrótce Hania kończy 7 miesięcy! Pozdrowienia dla wszystkich!

      Usuń
  14. Aga, co takiego fajnego jest w ksiazeczce "Ksiega dzwiekow" ? Nie widzialam jej na zywo a wszyscy chwala. Co takiego ma w srodku? Dla jakiej grupy wiekowej jest dedykowana? Dzieki

    OdpowiedzUsuń