Dzisiaj kończymy 3 tygodnie! :)
I hurra! odpadł nam wczoraj pępuszek!
Chciałam wam pokazać pudełko, które stoi u nas przy łóżeczku i przewijaku i w którym trzymamy podręczne, najbardziej potrzebne rzeczy dla Hani, takie, które potrzebujemy "na wyciągnięcie ręki".
W pudełku mamy:
- zawsze kilka pieluszek (uzywaliśmy narazie Pampers zielone New Born 1 i białe Premium Care 1)
- nawilżane chusteczki w pudełku (z Kauflandu, różne rodzaje)
- maść Linomag (smarujemy pupkę przy przewijaniu)
- maść z cynkiem Babydream (stosowaliśmy na razie 3 razy, kiedy na pupie pojawiły się czerwone plamki)
- Octenisept do pępka (generalnie nie stosowaliśmy, ale zdarzyło się kilka razy, kiedy pojawiła się z jakiegoś powodu krew w przy kikucie)
- patyczki Babydream (używamy po kąpieli do osuszania kikutu pępuszka)
- waciki Babydream (używamy codziennie do przemywania przegotowana woda całego ciałka)
- witaminki K+D (wciskamy codziennie do buzi)
- płyn do mycia ciała i włosów Babydream (do mycia ciała)
- Emolium do kąpieli (malutka ma bardzo suchą skórę).
W pudełku też często trzymam smoczek (Avent), żeby był pod ręką w sytuacji kryzysowej, a żeby nie trzeba było go szukać po całym domu.
no perfekcyjna mama:)))
OdpowiedzUsuńpozdrowienia z rana!
idealnie i minimalnie:) a jak tam karmicie piersią?:)
OdpowiedzUsuńTak, karmimy, jakoś sobie radzimy, chociaż nie jest łatwo, napisze o tym osobnego posta.
Usuń