czwartek, 13 marca 2014

Inspiracje (prezenty na roczek)

Hejo! Pokażę wam moje inspiracje prezentowe na roczek! 
Wg mnie powinny to być prezenty, które dadzą radość dziecku, a nie praktyczne, które cieszą rodziców ;)

- książki - zawsze chętnie widziane! 


Wydawnictwo Olesiejuk

Wydawnictwo Dwie Siostry

- karty CzuCzu (jest dużo rodzajów) 




- huśtawka - najlepiej przyszłościowo 3 w 1 :)

zabawkidoris.eu
az-europe.eu

drewniaczek.eu

- jeździdełko - rower, rower biegowy, trójkołowy, samochodzik, bądź coś innego do jeżdżenia ...


brykacze.pl

fabrykawafelkow.pl
dadum.pl

- oczywiście zabawki - i tu jest szerokie pole do popisu - klocki, układanki, zabawki interaktywne, stoliki edukacyjne, sortery, zabawki do kąpieli, instrumenty muzyczne... co tam dziecko lubi lub czego jeszcze nie ma ;)


Haba

Haba


Agito.pl

Fisher Price
Lamaze
sklep.megadyskont.pl


madrasowka.pl



Jeśli chodzi o nasze prezenty, to chciałabym, żeby Hania dostała karty czuczu, książeczki (już kupiłam kilka), huśtawkę do używania w domu i w ogrodzie, klocki (jeszcze nie wiem, jakie), a z zabawek interaktywnych np. laptopa (kiedy byłyśmy w sklepie bardzo jej się spodobał). 



6 komentarzy:

  1. Karty czuczu -mamy i polecamy- swietna kreatywna zabawa; rowerek drewniany - idealny do cwiczenia rownowagi:); hustawka bomba:) mamy drewniana z zabezpieczeniami przymocowana do stropu drewnianego i mala uwielbiala sie hustac:).... ksiazki obrazkowe tak jak wlasnie ulica czeresniowa- bajer, mamy jedna, no a klocki drewniane haba- mistrzostwo- a wiec wspanialych prezentow dla Hani:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej ho!
    Inspiracje super :-).
    Jeśli chodzi o książeczki - my też uwielbiamy, chociaż takimi dużymi, pełnymi szczegółów mała jeszcze się za bardzo nie interesuje. Z książkami - jeśli zamawiasz wysyłkowo - trzeba uważać, czy są cało-kartonowe. Ja zamówiłam polecaną "Binta tańczy", myśląc, że jest na teraz. No i okazało się, że treść fajna, ale na zwykłych kartkach, które Matylda póki co gniecie, dlatego Binta musi trochę jeszcze poczekać. Chyba, że Hania nie ma z tym problemu :-).
    Huśtawkę mamy taką na stelażu, odziedziczoną i mała ją lubi. Kiedyś nawet w niej zasypiała. Teraz lubi być huśtana mocno ;-).
    Laptopa FP mamy, Matylda najbardziej lubi go otwierać i zamykać. Myślę, że w przyszłości będzie bardziej użyteczny - jak mała będzie już mówiła.
    Klocki kupiłam K's Kids takie materiałowe - na Mikołaja. Matylda uwielbia wyciągać je z opakowania. Są fajne, bo można z nich nie tylko budować, ale układać obrazki (dwa klocki tworzą zwierzątko, albo jakiś samochód, wszystkie tworzą obrazek). Mają też cyferki, więc mogą się przydać do nauki liczenia. Teraz myślę o drewnianych klockach.
    Karty czuczu mnie zaintrygowały, muszę ich poszukać :D.

    Aaaa widziałam, że niektóre obrazki wzięłaś z megadyskontu. Kiedyś chciałam tam coś zamówić, bo ceny na Fisher Price mają świetne, ale poczytałam i okazało się, że za przesyłkę chcieli sobie policzyć ok. 50zł....

    Dzięki za tego posta - zainspirowałaś mnie i ułatwiłaś wybranie prezentu dla Matyldy :D.

    Pozdrawiam serdecznie! - Kat

    OdpowiedzUsuń
  3. Rety... ale zabawek, chyba musisz mieć duże mieszkanie żeby to wszystko potem pomieścic, a Hania ma przecież dopiero niecały roczek... a potem przyjdą kolejne uroczystości, urodziny i znowu góry prezentów. Ja rozumiem rozwój dziecka, ale czy to nie przeładowanie dla dziecka? Przecież jak trzeba to i zwykły klocek moze być samochodem, ziemniakiem czy ptakiem.

    ziemianka

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej, hej :) spodobało mi sie kilka pomysłów i chętnie z nich skorzystam :)
    Jeśli chodzi o zabawki z ząbka do kąpieli to u nas żaba jest zawieszona na drzwiach balkonowych i Lila chowa tam piłeczki. Zwierzątka są w łazience. Szkoda jednak ze są tylko 3. Mogłyby mieć fajniejsze kolory. Dokupilam za to piękne zwierzątka morskie baby nova - Lila je uwielbia do tego stopnia ze nie chce teraz wychodzić z kapielki :) są jednak bardzo cieżko dostępne.
    Jeśli chodzi o książeczki Oleksiejuk to mamy cała serie. Początkowo wydawało mi sie ze to przesada ale cóż może być lepszego dla dziecka niż książka i sprawienie by sie nią interesowało i to jak najszybciej.
    Cieszę sie ze napisałaś o czuczu bo póki co na to nie wpadłem a to świetny pomysł!

    Mam jeszcze pytanie: o którym zestawie lego duplo dokładnie myślałaś?

    Dziewczyny jak u Was z nocnikowaniem? Lila nie chce na tym kompletnie siedzieć - Ona uwielbia byc w ruchu...

    Pozdrawiam, Madlen

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Madlen, nie znałam tych zwierzątek, musiałam sobie wygooglować, rzeczywiście ich nigdzie nie ma. Póki co my bawimy się w kąpieli żabą lamaze i dodatkowo piłką z decathlonu, rybką i książeczką canpol.
      Z książeczek zamówiłam jedną dotykową na próbę, zobaczę czy Hani się spodoba.
      Jeśli chodzi o lego duplo, to Hania ma dostać na urodziny zestaw Moje pierwsze zoo.
      My się nocnikujemy codziennie rano po śniadaniu, wcześniej Hania siedziała dłużej, oglądała książki i bawiła się zabawkami, jednak od niedawna robi kupę i zaraz zmyka z nocnika, nie posiedzi dłużej :)

      Usuń
    2. Hej ho!
      U nas nocnik czeka na lepsze czasy, zwłaszcza, że Matylda nie ma ustalonej pory kupkowania ;).
      Aga - no i bardzo dobrze, Hania robi, co trzeba i po co ma czas marnować na bezproduktywne siedzenie? ;)
      Pozdrawiam - Kat

      Usuń