wtorek, 5 lutego 2013

Sowy...

Od pewnego czasu w moim umyśle panuje zasowienie.... Nie wiem, kiedy się pojawiło, zawsze obecne było tam zupełne zkotowienie, a teraz do kotów w całym mieszkaniu powoli dołącza coraz więcej sów. Mój rozum się wyłącza, kiedy widzę piękną sowę, pragnę jej, muszę ją mieć ;) W planach mam jeszcze wiele sów. Na razie udaje mi się łamać przed zakupem bodziaków, śpioszków, apaszek, śliniaków, pościeli, zabawek w sówki, obrazków z sowami, naklejek z sowami... ale wiem, że do czasu :D Nie mam aż tak silnej woli ;) 

Jak na razie w moim domu goszczą:












4 komentarze:

  1. wow! ta na torebce świetna!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Torebka jest z asosa, nadal jest dostępna też w kolorze brąz
      o tu http://www.asos.com/pgeproduct.aspx?iid=2444473
      Pozdrowienia!

      Usuń
  2. Ja tez mam manie na punkcie sowek. Mogla bym je zaczac kolekcjonowac haha. Ten kocyk jest bajeczny a w podusi zakochalam sie na bum cyk cyk. Pozdrawiam Cie serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Peacocku to nie podusia, tylko przewijaczek ;) W komplecie jest podusia ale cała fioletowa, bez sówek niestety.

      Usuń