Trochę po czasie, bo okres karnawałowy się kończy, ale może komuś przydadzą się pomysły.
Do wszystkiego można oczywiście założyć marynarkę lub bolerko, żeby ukryć grubsze ramiona.
Zawsze najwygodniej jest założyć sukienkę, one sprawdzają się w każdej sytuacji.
Najlepsze są materiały dwuwarstwowe lub w fakturę.
Do wszystkiego szpilki, botki, kozaki lub baleriny, w zależności od potrzeb i pory roku.
1) Mała czarna
Tylko, jeśli jesteś pewna swojej figury. Najlepiej założyć materiał w fakturę, która nie pokaże zbyt dużo szczegółów, żeby nie zniesmaczyć innych ;).
U mnie ze specjalnymi marszczeniami, niestety widzę, że lampa błyskowa odsłonila co nieco.
2) Sukienka dopasowana, ale odcinana pod biustem, dwuwarstwowa. Na pewno taki fason będzie wygodniejszy.
3) Hardkor dla odważnych :D Dopasowana kiecka. U mnie w wersji na jedno ramię. Ale jest dwuwarstwowa, więc marszczenia ukryją co nieco.
4) Najwygodniejsza opcja, sukienka odcinana pod biustem i luźna, wygodna długość do kolana. Dół dwuwarstwowy.
5) Jeśli posiadasz ciążową spódniczkę, to zawsze sprawdzi się opcja z jakąś elegancka bluzką.
6) Jeśli masz dobre nogi, a nie to co ja, to można też założyć błyszczące legginsy do eleganckiej tuniki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz