Wyprzedaż ubranka letnie 2 część

Wrzucam 2 cześć - ubranka na lato. 
W kolejnym poście bodziaki z krótkim rękawem, bluzeczki i dodatki.

Nasz ukochany kostium kąpielowy! MOTHERCARE rozmiar 3-6 miesięcy (do 8kg) 15zł

Żółty komplecik z zebrą - t-shirt + szorty F&F na 62 cm - 10zł
Różowy podkoszulek z kotkiem na 62 cm - 5zł
Żółte szorty w cętki  H&M na 50 cm z tylu kieszonka z żyrafą - 5zł
Ciemnoróżowy rampers z elementami fluo F&F na 62 cm - 10zł
Rampers na ramiączkach w kwiaty NEXT na 4,5 kg - 10 zł

Sukienki:
F&F w truskawki w elementami fluo, dłuższy tył, rozmiar na 62 cm - 15zł
NEXT w kwiatuszki z kieszonką (pierwsza założona przez Hanię sukienka!) rozmiar na 4,5 kg - 10zł
NEXT w kotki, rozmiar na 6 kg - 10zł
GEORGE sukienka z bodziakiem, rozmiar na 5,5 kg - 15zł

LEVI'S piękna w kwiatuszki na jeansowych ramiączkach - raz założona na ślub jak Hania miała 3 miesiące i była wtedy za duża, rozmiar 2T - 20zł

NEXT ogrodniczka na 6kg - 15zł

Wyprzedaż ubranek 1 część

Niestety nie udało mi się pofotografować wszystkich lepszych ubranek, więc wrzucam pierwszą część, w następnym poście wrzucę ubranka letnie - sukienki, podkoszulki i krótkie spodenki ;) Ubranka są wszystkie w bdb stanie, noszone tylko przez Hanię. Koszty przesyłki 9 zł listem poleconym priorytetowym. Jeśli ktoś chce kupić dane ubranko, proszę o rezerwację w komentarzu. A więc:

Sukienki H&M rozmiar 68 - cena po 20 zł
- elegancka pudrowo różowa 
- jeansowa

Spodenki - cena po 10zł
- H&M legginsy w kratę - rozmiar 68
- F&F dresiki z gwiazdami na kolanach - rozmiar 68 
- F&F różowe elastyczne "jeansy" - rozmiar 68

Bodziaczki - cena po 10zł
- KappAhl - kremowe z sercem z przodu i napisem Love z tyłu - 2 sztuki, rozmiar 56 i 68
- KappAhl - pudrowo różowy w zajączki - rozmiar 68

Okrycia wierzchnie
- H&M polar w kropy - rozmiar 68 - cena 20 zł
- F&F sweterek z łatami na łokciach - rozmiar 68 - cena 15 zł

Piżamki - po 10zl
- KappAhl - obydwie piżamki rozmiar 50/56 - w babeczki raz założona, w paski kilka razy (kupiłam już za małe)

A tu niektóre stylizacje z tymi ubrankami:

Wyprzedaż ubranek?

Święta, Święta i po Świętach! Udało nam się spędzić aż 5 dni razem, pogoda była super, więc zaliczyliśmy duużo spacerów. A następne 4 dni wolnego już od 1 maja, więc znowu mam na co czekać :) Kiedy jestem w pracy tęsknię za Hanią i za spędzaniem czasu razem, bo po powrocie z pracy wieczorami mamy tylko ok 3 godzin dla siebie i nigdy nie zdążę się nią nacieszyć.

Dziewczyny - już kilka osób pytało mnie mailowo o ubranka po Hani - więc ja chciałam się was zapytać: czy byłoby zainteresowanie na blogu akcją wyprzedaży ubranek? Nie wiem ile osób z mniejszymi dziećmi niż Hania czyta naszego bloga? Ze smutkiem ciągle odkładam do szafy ciuszki z których wyrosła, mam aktualnie sporo firmowych ubranek w super stanie, kupionych w sklepie i noszonych tylko przez Hanię, dużo jest z H&M i Kappahl. Dajcie mi proszę znać w komentarzach, czy ktoś byłby zainteresowany taką akcją :) ( rozmiary 56 i 68, bo Hania teraz nosi 74/80).

Wesołych Świąt!

W poprzednie Święta Hania była jeszcze w brzuszku, teraz spędzamy je pierwszy raz razem z nią! 

Życzymy wszystkim czytelnikom naszego bloga udanych, wesołych i radosnych Świąt w rodzinnej atmosferze! Na stole samych wspaniałości! I przy okazji odpoczynku od codziennych smuteczków!

Nasze prezenty

Hej! Chciałyście się dowiedzieć, co Hania dostała na urodziny. Prezentów nie było dużo, ale przypadły Hani do gustu. Zrobiłam dla was na szybko sesję z Hanią prezentującą prezenty ;)

Karty CzuCzu Memory - bawimy się nimi np. w zgadywanie, pytam Hani o jakieś zwierzątko i Hania je wskazuje.

Książeczki - inne, niż zwykłe - dotykanka i dźwiękowa. Zaciekawiły Hanię, od początku jednak woli tą dźwiękową (wg mnie jest ona słaba graficznie, Hania jej nie ogląda tak jak inne książeczki, tylko skupia się na naciskaniu przycisków).

Lego Duplo Zoo - na razie to ja buduję, Hanię ciekawią głównie zwierzęta, żyrafa to jej stały towarzysz.

Laptop Fisher Price - lubi i używa ;)

Drewniany jeżdżący sorter - na razie zabawa nim jest ograniczona, Hania nie podłapała działania sorterów, wyrzuca klocki dużym otworem albo ciągnie za sznureczek i jeździ kółeczkami.

Huśtawka - jeszcze nie testowana, nie wiem, jak ją powiesić i czy np framuga wytrzyma powieszenie jej na drążku rozporowym.

Powrót do pracy

Pierwszy tydzień w pracy już za mną. Co mogę powiedzieć? Najgorszy był pierwszy dzień i moment, kiedy zostawiałam Hanię mamie, wiedziałam, że nie zobaczę jej 10 godzin. Łzy cisnęły mi się do oczu, ale się nie dałam i szybko uciekłam. Wiedziałam, że sobie poradzą. Jakoś udało mi się nie rozkleić, chociaż już w pracy tak samo czasem łzy same pojawiały mi się w oczach, bo patrząc na jej zdjęcie albo myśląc o niej tak bardzo tęskniłam :( 

W pracy zostałam, w większości ;), bardzo miło przywitana. Niemal każdy chciał się dowiedzieć coś o Hani i zobaczyć zdjęcie. Powiem szczerze, że przez te kilka dni zobaczyłam (w sposób, jaki mnie witali), kto naprawdę jest mi życzliwy. 

Nie powiem, żeby mi w pracy czas szybko mijał :( Codziennie nie mogę się doczekać, żeby wrócić i zobaczyć moją Haniusię. Widzę, że nie dzieje jej się krzywda i jest zadowolona, może czasem trochę skołowana, nie rozumie, czemu ją budzę rano i co się dzieje, ale kiedy już zobaczy babcię bardzo się cieszy i rusza na podbój jej mieszkania ;)
Tak samo po powrocie do domu rzuca się na swoje zabawki, jakby ich przez tydzień nie widziała.

Żal mi bardzo tych chwil, kiedy jest daleko ode mnie. I tęsknię okropnie. Ale wiem, że to normalna kolej rzeczy. Bardzo się cieszę, że mogłam spędzić z Hanią cały pierwszy rok jej życia. 

Przyjęcie

Kilka obiecanych migawek z przyjęcia urodzinowego Hani

 Hania była bardzo przejęta

Kule fajnie się prezentowały

Rok Hani!

Dzisiaj Hania kończy roczek! Dokładnie rok temu o 10:39 przyszła na świat i pierwszy raz ją zobaczyłam i przytuliłam. To niewyobrażalne, jak szybko minął ten rok i jak wiele się dzięki Hani nauczyłam, czuję też, że bardzo się zmieniłam. W życiu nie przypuszczałam, że można aż tak kochać i że tej miłości nic nie jest w stanie zmienić. Dzięki Hani ten rok był najwspanialszym w moim dotychczasowym życiu :) i czekam na kolejne równie wspaniałe.

Ale teraz o Hani, co wiemy?

- waga 9195 g

- wzrost 74 cm

- nadal posiada tylko 2 ząbki na dole

- ulubione słowo w tym miesiącu to "nie" :) powtarzane przez nią często i przy odpowiedzi na każde pytanie ;)

- porusza się po domu na czworakach z prędkością światła ;) szczególnie szybko potrafi "gonić" Dżordża

- chodzi trzymając się mebli i trzymana "za rączki/pod paszki"

- nadal uwielbia spacery ( hitem są pieski i ptaszki, pohukuje kiedy je widzi)

- nadal bezproblemowo je wszystko, co dostaje

- ciągle uwielbia książki i najwięcej czasu spędza przeglądając je

- zamiast 2, ma już jedną drzemkę w ciągu dnia

- przytula się sama <3
- zaczyna otwierać szafki i szuflady
- umie schodzić tyłem z wysokiego łóżka
- i pewnie wiele innych rzeczy tez umie, ale akurat nie przychodzą mi do głowy ;)...

Nasza śliczna kochana Haniu rośnij zdrowa i szczęśliwa, 

kochamy cię nad życie!